Pytania bez odpowiedzi

Pytania bez odpowiedzi	autor: (KW)

Przedstawiciele konstancińskiego ratusza: burmistrz Kazimierz Jańczuk, jego zastępca Ryszard Machałek, zastępca kierownika Wydziału Planowania Przestrzennego Elżbieta Bartoszewska oraz reprezentanci rady miejskiej pod przewodnictwem jej szefa Andrzeja Cieślawskiego 28 czerwca spotkali się z mieszkańcami Klarysewa.

Mieszkańcy, po raz kolejny, prosili o zainteresowanie ze strony urzędu zapomnianą budową na końcu ul. Tulipanów

Problemy społeczności Klarysewa znane są od lat. Wystarczy wspomnieć, że prace nad uchwaleniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Klarysewa Zachodniego – Podskarpia – Skolimowa C trwają od 1999 r., a nad projektem planu Klarysewa Gawrońca od 2008 r.

Jednak dyskusji o planach nie było, bowiem przedstawiciele UMiG stwierdzili, że owszem mogą wysłuchać pytań, ale nie są przygotowani do udzielenia odpowiedzi. – Od dwóch tygodni władze miasta wiedziały o terminie spotkania i nie znają odpowiedzi na nasze pytania. Jak to możliwe – dziwili się uczestnicy spotkania.

Zaskoczony był również pomysłodawca spotkania radny Tomasz Zymer. „W swojej naiwności i niedoświadczeniu sądziłem, że zarówno burmistrz, jak i Wydział Planowania Przestrzennego będą mogli dziś przedstawić podstawowe założenia gminy dotyczące kierunków prac nad oboma planami oraz konkretne powody zmian obowiązującego planu miejscowego na terenie Gawrońca. Jeśli zatem zawiodłem część mieszkańców zapraszając ich na spotkanie, na którym nie uzyskali odpowiedzi na swoje pytania, gorąco przepraszam i przyznaję się do błędu. Sytuacja, w której po czterech czy też 13 latach trwania prac nad planem zagospodarowania, mieszkańcy nadal nie mogą usłyszeć żadnych konkretów, jest dla mnie niepojęta. Możliwe, że nie nadaję się do pracy nad tą złożoną i trudną dziedziną” – pisał po spotkaniu radny na forum Konstancin. com. Mieszkańcy, po raz kolejny, prosili o zainteresowanie ze strony urzędu zapomnianą budową na końcu ul. Tulipanów. Niczym niezabezpieczone głębokie wykopy stanowią poważne zagrożenie. – Są wakacje, dzieci lubią zaglądać na nieogrodzony plac budowy, o nieszczęście nietrudno – mówi Katarzyna B.

Dyskusji o miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego nie było, bowiem przedstawiciele UMiG stwierdzili, że owszem mogą wysłuchać pytań, ale nie są przygotowani do udzielenia odpowiedzi

Na pytania mieszkańców dotyczące spraw bieżących: organizacji i bezpieczeństwa ruchu drogowego (zwłaszcza na ul. Borowej) oświetlenia, remontów dróg i utrzymania czystości (brak koszy na śmiecie), odpowiadali burmistrzowie i obiecali przekazać stosowne polecenia straży miejskiej i odpowiednim wydziałom urzędu. Kazimierz Jańczuk obiecał także mieszkańcom kolejne spotkanie w sprawie planu Klarysewa Gawrońca – najprawdopodobniej w drugiej połowie lipca burmistrz i urzędnicy podejmą decyzję, czy projekt jest już gotowy do skierowania do uzgodnień. Dziś jednak jeszcze za wcześnie na ustalenie terminu spotkania. Mieszkańcy Klarysewa liczyli na uzyskanie konkretnych informacji, jednak po raz kolejny zawiedli się.

Drukuj