Paskudny zgrzyt autor: T. U. BYLEC
   

MieszkaÅ„com, którzy przyszli na sesjÄ™ dwie minuty po zamkniÄ™ciu punktu porzÄ…dku obrad „WystÄ…pienia mieszkaÅ„ców”, przewodniczÄ…cy rady Andrzej CieÅ›lawski kategorycznie odmówiÅ‚ udzielenia gÅ‚osu.

 

– WystÄ…pienia mieszkaÅ„ców sÄ… zwykle szóstym punktem porzÄ…dku obrad, czasem siódmym, tym razem byÅ‚y piÄ…tym. Czasem gÅ‚os zabiera trzech mieszkaÅ„ców, innym razem – 10. O której godzinie bÄ™dziemy mogli zabrać gÅ‚os, nie wiadomo, a trzeba zwolnić siÄ™ z pracy, bo obrady sesji zaczynajÄ… siÄ™ o godz. 14.00 – komentowali w przerwie obrad mieszkaÅ„cy. Podobno w naszej gminie można zÅ‚ożyć do rady miejskiej pismo z proÅ›bÄ…, by jakiÅ› problem zostaÅ‚ przedstawiony radnym. ZÅ‚ożyć na pewno można, gorzej z odpowiedziÄ…. Kilka miesiÄ™cy temu jeden z radnych publicznie oÅ›wiadczyÅ‚, że nie czyta wszystkich pism kierowanych przez mieszkaÅ„ców do komisji, której przewodniczy. Znam gminy, w których wcale nie trzeba przychodzić na sesje (bo zwykle przychodzimy siÄ™ na coÅ› pożalić), bo urzÄ…d na wszystkie pisma mieszkaÅ„ców terminowo odpowiada. Ten sposób komunikacji urzÄ™dników i radnych z przedstawicielami lokalnej spoÅ‚ecznoÅ›ci w naszej gminie jakoÅ› jednak nie sprawdziÅ‚ siÄ™.

 

To oczywiste, że przewodniczÄ…cy nie może po każdym punkcie obrad udzielać gÅ‚osu mieszkaÅ„com – powstaÅ‚by baÅ‚agan trudny do opisania, ale wystarczyÅ‚oby zaznaczyć w porzÄ…dku obrad: wystÄ…pienia mieszkaÅ„ców o godz. 18.00. MieszkaÅ„cy nie musieliby siÄ™ zwalniać z pracy, a jeÅ›li omawiany wczeÅ›niej punkt zajmie wiÄ™cej czasu, to poczekaliby kilka minut. Paragraf 17. regulaminu rady stanowi, że przewodniczÄ…cy może udzielić gÅ‚osu mieszkaÅ„cowi, ale nie precyzuje, w którym momencie obrad. „To my wybieramy radnych, a oni nas reprezentujÄ…. A ja nie chciaÅ‚bym, by w moim imieniu przewodniczÄ…cy tak traktowaÅ‚ moich sÄ…siadów.Wyznaczenie konkretnej godziny nie dezorganizowaÅ‚oby przebiegu obrad i pozwoliÅ‚o uniknąć takich zgrzytów” – pisze w liÅ›cie do redakcjiW. S.

 

– Z jednej strony bardzo dobrze, że przewodniczÄ…cy dyscyplinuje przebieg obrad, z drugiej – dobrze by byÅ‚o, aby równie konsekwentnie, jak od mieszkaÅ„ców, wymagaÅ‚ przestrzegania dyscypliny od radnych. W trakcie obrad radni telefonujÄ…, wychodzÄ…, rozmawiajÄ… miÄ™dzy sobÄ…. Jeden z radnych na każdÄ… sesjÄ™ przychodzi kilka godzin spóźniony: czy przewodniczÄ…cy wyciÄ…gnÄ…Å‚ wobec niego jakieÅ› konsekwencje? – pyta kolejny nasz czytelnik.

   
Drukuj