ZIELONA PRZYSZŁOŚĆ autor: MATEUSZ ZAREMBA
   

Coraz powszechniejsze staje się promowanie wszystkiego, co ekologiczne i energooszczędne. Postawy proekologiczne to nie tylko moda, to wręcz konieczność i obowiązek, jaki nakłada na obywateli państwo i Unia Europejska.

 

Elektrownia wodna

Udział elektrowni wodnych małej mocy w wytwarzaniu energii elektrycznej w Polsce jest wciąż za mały

 

Moda na życie w sposób uwzględniający potrzeby natury nie jest zbyt powszechna, ale coraz częściej do dobrego tonu należy prezentowanie postaw proekologicznych. Również państwo zachęca swoich obywateli, a niekiedy nawet wymusza na nich, dbałość o środowisko. Przejawem zachęcania Polaków do uwzględnia potrzeb środowiska mogą być na przykład dopłaty do instalacji solarnych montowanych na dachach budynków lub niższe opłaty za odbiór śmieci segregowanych. Edukacja społeczeństwa wymaga jednak czasu – widać to na przykładzie stosunku obywateli do zmian w sposobie odbioru śmieci. Z czasem zachowania proekologiczne będą funkcjonowały w sferze obyczajów, czyli pobudką do dbałości o środowisko nie będą przyzwyczajenia, ale wartości.

 

Polacy generalnie deklarują przywiązanie do dbałości o środowisko naturalne. Jak pokazuje raport z badań Centrum Badania Opinii Społecznej „Zachowania proekologiczne Polaków” z 2011 r., ponad 60 proc. Polaków deklaruje, że przyczynia się do poprawy stanu środowiska w swojej miejscowości samemu lub robi to ktoś z rodziny. Odsetek ten stale wzrasta od 1992 r. Początkowo wynosił tylko 35 proc. Z raportu wynika również, że Polacy coraz częściej deklarują zaniepokojenie stanem naszego środowiska, co świadczy o wzroście świadomości ekologicznej. To wyniki szczególnie istotne dla nas, mieszkańców Konstancina, gdyż uzdrowiskowy charakter gminy wręcz nakazuje propagowanie i promowanie postaw proekologicznych.

 

Polacy generalnie deklarują przywiązanie do dbałości o środowisko naturalne. Jak pokazuje raport z badań Centrum Badania Opinii Społecznej „Zachowania proekologiczne Polaków” z 2011 r., ponad 60 proc. Polaków deklaruje, że przyczynia się do poprawy stanu środowiska w swojej miejscowości samemu lub robi to ktoś z rodziny

 

Warto zwrócić uwagę na to, jakie postawy uważane są za pozytywnie wpływające na stan naszego środowiska: dbanie o szczelność kranów, umiarkowane używanie środków chemicznych, wyłączanie nieużywanych urządzeń elektrycznych lub montaż kolektorów słonecznych. Te z pozoru błahe działania pomnożone przez liczbę gospodarstw domowych mają bez wątpienia ogromne znaczenie. Przywołany raport z badania CBOS wskazuje, że większość Polaków deklaruje takie zachowania na rzecz ochrony środowiska.

 

Szczególne znaczenie proekologiczne ma zielona energia, czyli energia pozyskiwana z odnawialnych źródeł. Odnawialne źródła energii definiuje się jako te zasoby energetyczne, które odnawiają się w krótkim czasie. Do głównych źródeł zielonej energii zalicza się energię wiatru, wody, promieniowania słonecznego, spadku rzek, energię geotermalną oraz pozyskiwaną z biomasy lub biogazu. Energia przyjazna środowisku naturalnemu i niewyczerpalna jest u nas wykorzystywana w stopniu nieznacznym.

 

Jak podaje Główny Urząd Statystyczny w raporcie „Energia ze źródeł odnawialnych w 2007 r.”, udział energii odnawialnej w Polsce wynosił w 2001 r. 6,8 proc. przy 4,1 proc. udziału na terenie Unii Europejskiej. Ale w 2006 r. udział w Polsce tej energii nie zmienił się, a na terenie pozostałych państw członkowskich wzrósł.

 

Energia pochodząca z zasobów wodnych stanowi w Polsce podstawowe źródło energii odnawialnej. Zasób ten jest wykorzystywany przede wszystkim do produkcji energii elektrycznej. Udział tego źródła wynosi w kraju 47,6 proc., a na terenie wspólnoty europejskiej woda stanowiła 61,8 proc. źródeł energii odnawialnej.

 

Jak pisze Agata Bednarska z Politechniki Wrocławskiej w artykule „Hydroenergetyka w Polsce – obecna sytuacja i perspektywy na przyszłość” (prezentowanego podczas konferencji „Debata o przyszłości energetyki” na Politechnice Częstochowskiej w maju 2010 r.), obecnie wykorzystujemy małą część posiadanego potencjału. Oprócz dużych obiektów, takich jak elektrownie wodne Żarnowiec czy Porąbka Żar, w Polsce funkcjonują ok. 424 małe elektrownie, z czego 320 to elektrownie prywatne. Liczba małych elektrowni wodnych systematycznie rośnie – na początku lat 80. było ich tylko ok.100.

 

Budowa dużych elektrowni wodnych wiąże się ze znacznymi nakładami finansowymi. Te, które dają mniej mocy, nie są tak drogie w budowie i eksploatacji. Raport opracowany przez samorząd Mazowsza i Mazowiecką Agencję Energetyki podkreśla znaczenie małych elektrowni i zachęca inwestorów do budowy takich obiektów. Na terenie Mazowsza funkcjonuje ponad 20 małych elektrowni wodnych w 13 powiatach. W powiecie piaseczyńskim nie ma ani jednej.

 

Energia przyjazna środowisku naturalnemu i niewyczerpalna jest u nas wykorzystywana w stopniu nieznacznym

 

Energia z biomas zajmuje w Polsce drugie miejsce po wodzie w rankingu odnawialnych źródeł energii. W 2006 r. udział tego źródła energii wyniósł w UE 10 proc., zaś w Polsce 42,7 proc. Korzystanie z biomas jako zasobu energii zielonej ma swoje wady i zalety. Zaletą jest to, że w procesie spalania biomas wydziela się mniej dwutlenku węgla w porównaniu do opalania paliwami kopalnianymi. Wadą jest wydzielanie się szkodliwych substancji przy spalaniu białek i tłuszczów. Wykorzystywanie biomas jako źródła energii odnawialnej jest zgodnie z zaleceniem Unii Europejskiej, która również promuje to źródło energii. Największy kocioł opalany biomasami znajduje się w Elektrowni Szczecin. Funkcjonuje on od stycznia 2012 r. i jest w stanie spalić około 550 tys. t biomasy w ciągu roku. W powiecie piaseczyńskim są dwie instalacje pozyskujące energię z biomasy.

 

Mniejszy udział w Polsce ma energia wiatrowa – tylko 6 proc. zielonej energii, podczas gdy w UE – 17,7 proc. W naszym powiecie powstała tylko jedna elektrownia wiatrowa o małej mocy.

 

Warto też podkreślić, że w raporcie GUS zwrócono uwagę na fakt, że do 2006 r. nie wykorzystywano w Polsce odpadów komunalnych jako źródła odnawialnej energii, a w pozostałych krajach Unii Europejskiej to źródło stanowiło 5,3 proc. zielonej energii.

 

Na terenie Mazowsza funkcjonuje ponad 20 małych elektrowni wodnych, dwie instalacje pozyskujące energię z biomasy i jedna elektrownia wiatrowa

 

O tym, że Unia Europejska bardzo poważnie traktuje kwestie odnawialnych źródeł energii, świadczy dyrektywa Parlamentu Europejskiego, według której udział energii odnawialnej w krajach Unii Europejskiej w 2020 r. powinien wynieść 20 proc. całego zapotrzebowania. Dyrektywa ta powinna być wdrożona przez kraje członkowskie do 5 grudnia 2010 r. Wobec nie wywiązania się Polski, 21 marca 2013 r. Komisja Europejska pozwała Polskę (i Cypr) do Trybunału Sprawiedliwości UE za niewdrożenie dyrektywy o odnawialnych źródłach energii. Komisja zaproponowała dla Polski dzienną karę w wysokości ponad 133 tys. euro, płatną od wyroku do wdrożenia przepisów UE.

 

Wzrost wykorzystania odnawialnych źródeł energii jest przesądzony. Istotą dyskusji są pytania o sposoby wdrażania tych rozwiązań i o zakres subsydiowania przez państwo instalacji do wykorzystania zielonych zasobów energii. Czy kiedykolwiek uda się osiągnąć stan, w którym większość energii będzie pochodziło z odnawialnych jej źródeł? Ciekawe też, jak nasze działania ocenią kolejne pokolenia i czy termin używany przez nie dla nazywania cywilizacji przełomu drugiego i trzeciego tysiąclecia będzie semantycznie nawiązywał do zachowań proekologicznych i oszczędzania energii.

   
Drukuj