O tym, że wypożyczalnie rowerów Veturilo nie powstaną w Konstancinie-Jeziornie dowiedzieliśmy się z…Facebooka. Dość osobliwy sposób zawiadamiania gminy.

Łukasz Puchalski, pełnomocnik prezydenta m.st. Warszawy ds. komunikacji rowerowej, opublikował na oficjalnym profilu na Facebooku następująca informację: „Ofiarą wandali dewastujących rowery Veturilo stali się właśnie pośrednio mieszkańcy gminy Konstancin Jeziorna, z którą wspólnie planowaliśmy uruchomienie 5 stacji. Niestety zakończone właśnie negocjacje z Nextbike Polska operatorem systemu Veturilo nie zakończą się podpisaniem umowy. Mimo starań i dobrej chęci każdej ze stron rozbieżności cenowe pomiędzy Zamawiającym i Wykonawcą są na tyle duże, że wypożyczalnie nie powstaną. Nextbike tłumaczy, że rosnące koszty uruchomienia kolejnych stacji wynikają z rosnących nakładów na odtworzenie zniszczonej infrastruktury. Rosnące koszty z kolei zmuszają go do znacznego podniesienia ceny, na co my nie możemy się zgodzić. Bardzo żałuję, że tak się stało.”

Dlaczego nasza gmina jest odpowiedzialna za szkody wyrządzone przez wandali na terenie Warszawy, nikt nam nie wyjaśnił.

Czekaliśmy na uruchomienie wypożyczalni rowerów długo. Dzięki inicjatywie Tomasza Nowickiego, pomysłodawcy budowy skateparku, i Krzysztofa Bajkowskiego, pasjonata rowerów, rada miejska przeznaczyła na ten cel w budżecie na 2013 r. 150 tys. zł i na kolejne lata również, ponieważ umowa z ZTM zawarta miała być na pięć lat.

Według pierwszych zapowiedzi, system wypożyczania miał zacząć działać w kwietniu. W maju burmistrz Kazimierz Jańczuk liczył, że wypożyczalnie będą otwarte na Dni Konstancina – 15 i 16 czerwca. 20 maja zawarte zostało porozumieniemiędzy dyrektorem Zarządu Transportu Miejskiego i naszą gminą, dotyczące uruchomienia pięciu stacji rowerowych. Gmina przekazała na rachunek bankowy m. st. Warszawy 150 tys. zł i przygotowała – zgodnie z wymaganiami operatora – teren pod pięć stacji rowerowych. Czerwiec minął, rowerów nie było. 3 lipca dowiedzieliśmy się o podpisaniu porozumienia pomiędzy Zarządem Transportu Miejskiego w Warszawie i gminą, na mocy którego system miał zacząć funkcjonować od 1 sierpnia.

ZTM nie doszedł jednak do porozumienia z firmą Nextbike, która jest operatorem warszawskiego systemu i zajmuje się budową nowych wypożyczalni. Nie znamy szczegółowych zapisów umowy zawartej między gminą a warszawskim ZTM, nie wiemy, czy przewiduje ona kary za niewywiązanie się z porozumienia i odsetki za czas korzystania z pieniędzy przelanych na konto bankowe na uruchomienie systemu. Podczas wrześniowej sesji rady miejskiej zapewne uzyskamy więcej informacji.

Czy wypożyczalnie Veturilo powstaną w przyszłym roku? To zależy od ustaleń między ZTM a firmą Nextbike. Może jednak lepiej poszukać innego operatora?