KOMU UFAMY autor: (GMT)
   

Wybory samorzÄ…dowe 2014Od piÄ™ciu lat podczas Dni Konstancina w namiocie „Naszego Miasta – FMK” spotykamy siÄ™ i rozmawiamy z mieszkaÅ„cami naszej gminy. Rokrocznie również przeprowadzamymini ankiety dotyczÄ…ce różnych aspektów życia spoÅ‚ecznego i problemów Konstancina-Jeziorny. W tym roku pytaliÅ›my o zaufanie do instytucji życia publicznego – bez zaufania do przedstawicieli samorzÄ…du i instytucji, z którymi na co dzieÅ„ mamy kontakt, trudno mówić o spoÅ‚eczeÅ„stwie obywatelskim.

 

ProsiliÅ›my mieszkaÅ„ców o odpowiedź, do której z instytucji życia spoÅ‚ecznego majÄ… najwiÄ™ksze zaufanie: do policji, straży miejskiej, przedstawicieli samorzÄ…du – burmistrza i rady miejskiej, straży pożarnej, organizacji spoÅ‚ecznych, a może jeszcze jakiejÅ› innej. Na blisko 100 zapytanych osób na pierwszymmiejscu jako godna zaufania znalazÅ‚a siÄ™ straż pożarna, a na kolejnych: policja, strażmiejska, radamiejska, burmistrz i organizacje spoÅ‚eczne. Sześć osób stwierdziÅ‚o, że nie ufa nikomu oprócz siebie i swojej rodziny – z policjÄ…, strażą miejskÄ… i pożarnÄ… nie mieli do czynienia, za to z lokalnymi wÅ‚adzami aż za dużo. Dwoje ankietowanych deklarowaÅ‚o, że ufajÄ… jednakowo wszystkim wymienionym. 100 osób to nie wiele, ale procentowo wiÄ™cej niż w ogólnokrajowych badaniach, w których przepytywanych jest 1 000 ankietowanych.

 

Podobne ankiety – choć o wiele bardziej szczegóÅ‚owe – przeprowadzane sÄ… przez ogólnopolskie instytucje badania opinii spoÅ‚ecznej. WÅ›ród 30 zawodów i peÅ‚nionych funkcji we wszystkich rankingach zdecydowanie prowadzi straż pożarna. Strażacy cieszÄ… siÄ™ powszechnym zaufaniem i wysokim prestiżem spoÅ‚ecznym – sÄ… niezawodni, w dzieÅ„ i w nocy gotowi Å›pieszyć z pomocÄ…. Dalsze wyniki czasami zadziwiajÄ…: wiÄ™kszym prestiżem spoÅ‚ecznym cieszy siÄ™ rolnik prowadzÄ…cy Å›redniej wielkoÅ›ci gospodarstwo indywidualne niż policjant, wiÄ™kszym – sprzedawca w sklepie i robotnik budowlany niż burmistrz, urzÄ™dnik i minister. Ostatnia trójka, zamykajÄ…ca ranking to: radny gminy, poseÅ‚ na Sejm i dziaÅ‚acz partii politycznej (badania CBOS). W perspektywie zbliżajÄ…cych siÄ™ wyborów samorzÄ…dowych to bardzo interesujÄ…ce wyniki – wybieramy lokalne wÅ‚adze, do których mamy mniejsze zaufanie niż do sprzedawcy w sklepie i murarza na budowie. Dlaczego wiÄ™c wybieramy takich, a nie innych? Bo najczęściej wybieramy mniejsze zÅ‚o – IksiÅ„ski skoÅ„czyÅ‚ np. weterynariÄ™, nie ma pojÄ™cia o zarzÄ…dzaniu, ale to nasz sÄ…siad, swój chÅ‚op i dusza czÅ‚owiek, to przecież dobrze bÄ™dzie zarzÄ…dzaÅ‚ gminÄ…. A Igrekowski, bez znaczenia jakiema kwalifikacje zawodowe, nie należy jednak do jedynie sÅ‚usznej opcji politycznej, podobno nie pije i jest wegetarianinem, to może być jeszcze gorszy.

 

Co by siÄ™ jednak staÅ‚o, gdyby na najważniejsze funkcje w mieÅ›cie wybrać fachowców o wysokich kwalifikacjach i kulturze osobistej? Gdyby wybierajÄ…c 21 radnych mieć w drużynie prawnika i ekonomistÄ™, architekta i bankowca, inżyniera budownictwa i transportu, rolnika i przedsiÄ™biorcÄ™, lekarza i nauczyciela? Gdyby zaufać fachowcom, a nie szwagrowi żony sÄ…siada, można by sporo zdziaÅ‚ać. A jeszcze gdyby w skÅ‚adzie rady miejskiej znalazÅ‚y siÄ™ osoby w różnym wieku, mieszkajÄ…ce w gminie od pokoleÅ„ i takie, które sprowadziÅ‚y siÄ™ do nas kilka lat temu, ze Å›wieżym spojrzeniem i doÅ›wiadczeniem, jak skutecznie radzić sobie z budowÄ… np. Å›cieżek rowerowych i uchwalaniem planów miejscowych (jak radzÄ… sobie w innych gminach), to sukces prawie murowany. Warunkiem koniecznym do stworzenia dobrze funkcjonujÄ…cego lokalnego „paÅ„stwa” i spoÅ‚eczeÅ„stwa prawdziwie obywatelskiego jest jeszcze wzajemne zaufanie. W jaki sposób je zmierzyć i wybrać wÅ‚aÅ›ciwe osoby? Bardzo prosty sposób okreÅ›lenia stopnia zaufania stosujÄ… Amerykanie: wystarczy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy od X lub Y kupiÅ‚bym używany samochód?

   
Drukuj