Szarża na budżet autor: Czesława Poraziłło
   

Do redakcji zadzwoniÅ‚a czytelniczka oburzona moim artykuÅ‚em. StwierdziÅ‚a, że pominęłam informacje o walkach powstaÅ„czych, które toczyÅ‚y siÄ™ w Konstancinie. W tekÅ›cie piszÄ™ o oddziale, który szedÅ‚ na pomoc walczÄ…cej Warszawie i zostaÅ‚ rozbity przez Niemców. Celem artykuÅ‚u nie byÅ‚o umniejszanie bohaterstwa naszych żoÅ‚nierzy, ale wykazanie bezsensu organizowania widowiska za ogromnÄ… sumÄ™, którÄ… można wykorzystać z pożytkiem dla żyjÄ…cych jeszcze uczestników walk. Pamięć i szacunek tym, którzy zginÄ™li, a troska o tych, którzy żyjÄ…. Zapewniam naszÄ… czytelniczkÄ™, że doskonale wiem, o czym piszÄ™: dwaj bracia mojej matki walczyli w Powstaniu Warszawskim – jeden z nich zginÄ…Å‚; dwóch dalszych kuzynów również polegÅ‚o na ulicach Warszawy. Ze strony mego męża w Powstaniu walczyÅ‚a jego matka i jej brat. Nie zapominam o tych, którzy walczyli i oddali za nas życie, ale uważam, że celebry organizowane w takiej skali, za pieniÄ…dze podatników nie sÄ… najlepszÄ… formÄ… uczczenia ich pamiÄ™ci. Jeżeli weterani walk z okupantem zechcÄ… podzielić siÄ™ z czytelnikami wspomnieniami o ruchu oporu na naszym terenie, o Samodzielnym Batalionie Narodowych SiÅ‚ Zbrojnych im. CzesÅ‚awa MÄ…czyÅ„skiego, o pomocy opuszczajÄ…cym pÅ‚onÄ…cÄ… WarszawÄ™, opublikujemy je w nastÄ™pnych numerach pisma.

   
Drukuj