15 października w Gassach nad Wisłą, odbyła się wyjątkowa flisacka impreza – Flis Festiwal. Głównym punktem był chrzest i uroczyste poświęcenie tradycyjnej drewnianej łodzi – pychówki, której nadano imię „Łużyca”.

Łódź, zbudowana tradycyjną metodą przez Dominika Wachmana, szkutnika z Kamieńczyka nad Bugiem, została poświęcona przez proboszcza parafii św. Zygmunta w Słomczynie ks. Jacka Dzikowskiego. Krótka modlitwa i można płynąć. Pierwszymi pasażerami byli księża oraz przedstawicielki zespołu Łużycanki.

Nazwa łodzi, takiej samej pychówki, jakie pływały niegdyś po Wiśle, nawiązuje do historycznego nadwiślańskiego regionu etnograficznego. Łużyc to pas ziemi, ciągnący się po obu stronach Wisły od ujścia Pilicy do Wilanówki i Świdra.W XVI i XVII wieku na tych terenach zamieszkiwali Holendrzy (nazywani wówczas Olędrami), którzy przybyli z Fryzji i Niderlandów. Z czasem stali się częścią lokalnej społeczności. Ich obyczaje, kultura, sposoby uprawy miały znaczący wpływ na mieszkańców nadwiślańskich terenów. Pychówki, takie jak spuszczona na wodę Łużyca, służyły nadwiślańskim osadnikom do przewozu płodów rolnych i połowu ryb.

O Łużycu opowiadał dr Łukasz Maurycy Stanaszek z Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie, który naukowo zajmuje się tym regionem. Flis Festiwal uświetnił koncert szant w wykonaniu Piotra Zarzecznego i występ regionalnego zespołu Łużycanki.

Na flisacki piknik przybyli także inni szkutnicy budujący łodzie tradycyjnymi metodami, a wśród nich flisak Rafał Łapiński, założyciel portalu internetowego Dom Wisły, który przypłynął do Konstancina własną łodzią.

Festiwal to inicjatywa lokalnej społeczności, zmierzająca do odtworzenia unikalnego charakteru nadwiślańskich wsi i reaktywowania tradycji Łużyca. Głównym organizatorem imprezy był Andrzej Stański, który razem z synem Maciejem na wiosnę tego roku zbudował nowoczesną, oceaniczną łódź wiosłową Rowinger 21.

W czerwcu 2012 r. Gassy zapraszają na kolejny Flis Festiwal.