Najmłodsi mają głos
|
autor:
(MA)
|
| |
|
O rewitalizacji parku, przebudowie głównej drogi i braku pieniędzy w gminnej kasie dyskutują radni, burmistrzowie i mieszkańcy. My postanowiliśmy porozmawiać z najmłodszymi obywatelami Konstancina. Na nasze pytania odpowiadało siedmioro mieszkańców gminy w wieku od czterech do siedmiu lat: Julka, Lena, Maja, Franek, Olaf, Piotrek i Szymon.
Trwa przebudowa parku zdrojowego. Jakie atrakcje dla dzieci powinny znaleźć się w parku?
– Duża okrągła piaskownica.
– Eee tam, piaskownica to dla dziewczyn. Dla nas powinien być most linowy.
– A ja bym wolał basen, jak w Powsinie.
– Na pewno karuzela.
– Park jest duży, więc powinny być kucyki, tak jak w zoo.
Okazuje się, że w Parku Zdrojowym powinny być kucyki, o czym władze miasta do tej pory nie pomyślały
Jak powinien wyglądać nowy most na Jeziorce?
– Powinien być kolorowy, a nawet bajecznie kolorowy.
– Z boku mostu trzeba zrobić schody, żeby można zejść na brzeg i tam zbudować przystań dla wodolotów.
– Powinny być schody, ale na plażę. I prawdziwy ratownik i budka z lodami.
Jak rozwiązać problemy komunikacyjne?
– Najlepiej, żeby do Warszawy można było jeździć tramwajem. To proste, wystarczy zbudować tory.
– Jak by u nas było kino takie jak IMAX na Sadybie i park wodny, to wcale nie trzeba jeździć do Warszawy.
Skąd wziąć pieniądze na karuzelę, kucyki, basen, wodolot i kino?
– Z bankomatu.Mama zawsze bierze z bankomatu.
– W bankomacie jest za mało.Wtelewizji mówili, że za wszystko można zapłacić kartą kredytową.
– Jak potrzeba bardzo dużo, to trzeba zaprosić Owsiaka, żeby orkiestra zebrała pieniądze dla Konstancina. Owsiak potrafi zebrać nawet kilka milionów.
Proszę bardzo, najmłodsi świetnie orientują się w naszych problemach, mają konkretne pomysły i proste sposoby rozwiązania kłopotów finansowych. Może powinniśmy częściej pytać ich o zdanie?
|
