O JEDEN PLAC ZABAW MNIEJ	autor: (JZ)

Z problemami przy przebudowie Parku Zdrojowego borykamy się prawie codziennie – informował burmistrz Kazimierz Jańczuk podczas sesji rady miejskiej.

Od dawna wiadomo, że projekt przebudowy Parku Zdrojowego daleki był od doskonałości. Najpierw zapomniano o zaprojektowaniu dojazdów do kilku posesji sąsiadujących z parkiem, a w umowie z wykonawcą – o ławkach i koszach na śmiecie. Zapomniano również o konieczności wybudowania zaplecza sanitarnego dla spacerowiczów. Jedyna toaleta w parku, znajdująca się w podziemiach amfiteatru, publicznie udostępniana jest tylko w czasie koncertów.

O wybudowanie kolejnych od dawna upominali się mieszkańcy – plastikowa toaleta przenośna w parku, na który wydamy 20 mln zł to chyba jakieś nieporozumienie. Konieczność budowy toalet sygnalizowali również przedstawiciele lokalnych stowarzyszeń. We wrześniu gminni urzędnicy zadecydowali, że w parku powstaną jeszcze dwie ogólnodostępne toalety: u zbiegu ulic Źródlanej i Kraszewskiego oraz przy ul. Matejki (tu, gdzie dziś zlokalizowano zaplecze budowy). Ta ostatnia zamiast jednego z trzech planowanych placów zabaw dla dzieci. Dwa pozostałe place zabaw: przy ul. Sobieskiego oraz naprzeciwko restauracji Zdrojowa, o ile nic się nie zmieni, zbudowane zostaną w przyszłym roku.

Poleć artykuł znajomemu    Drukuj